- Kiedy? w czerwcu 2022
- Z kim? Z Dominikiem
Jeden urodził się w 1852 roku. Drugi przyszedł na świat 38 lat później.
Ten pierwszy stał się zapomnianą chlubą miasta, w którym się nie urodził, o tym drugim wszyscy chcieli zapomnieć.
Simonowi rodzi się syn Karpel
W szybkim czasie Bielsko stało się trzecim największym przemysłowym ośrodkiem w Austro-Węgrzech.
Podobno Carl początkowo miał na imię Karpel, a jego tata, Simon, podobno był wadowickim kupcem. Podaje to wiele źródeł, ale według dr Ewy Janoszek może to nie być prawdą. W 1852 roku Żydzi nie mogli się osiedlać w Wadowicach. Działające tam prawo de non tolerandis Judaeis (nieakceptowania Żydów) zostało zniesione dopiero kilkanaście lat później.*
W każdym razie Karpel w pewnym momencie na pewno stał się Carlem i wraz z rodziną przeprowadził się do Bielska. To śląskie miasto przeżywało wtedy rozkwit. W szybkim czasie stało się trzecim największym przemysłowym ośrodkiem w Austro-Węgrzech. Zamieszkujący miasto Niemcy i niemieckojęzyczni Żydzi rozwijali głównie włókiennictwo i fabryki maszynowe, które miały służyć temu pierwszemu.
Carl się uczy i zakłada firmę
Carl ma 30 lat, gdy otwiera własną firmę. Nazywa ją po prostu Karol Korn.
Rodzice Carla stawiają na edukację syna, a ten ich nie zawodzi. Najpierw, jako jeden z najlepszych uczniów, kończy szkołę w Opawie a potem studiuje architekturę w Karlsruhe i w Wiedniu. Łączy naukę w Politechnice ze studiami na Akademii Sztuk Pięknych. A potem uczy, pracuje i zdobywa doświadczenie, między innymi projektując bielską Synagogę.
Ma 30 lat, gdy otwiera własną firmę. Nazywa ją po prostu Karol Korn. Ma innowacyjne podejście. Nie tylko projektuje ale również produkuje. Ma własny kamieniołom, własną cegielnię i własny tartak.
Bielsko się rozwija. Pojawia się potrzeba by nadać mu trochę wielkomiejskiego sznytu. Pojawia się również okazja – trzeba zabudować tak zwane Dolne Przedmieście na północny wschód od Starego Miasta. Zafascynowani Wiedniem architekci i urbaniści postanawiają stworzyć w tym miejscu mały Wiedeń. Wśród nich jest najważniejszy budowniczy nowego Bielska – Carl Korn.
Carl wymyśla i buduje
26 lutego 1890 roku następuje oficjalne otwarcie nowego dworca na szlaku austriackiej Kolei Północnej.
Gdy w 1887 roku Rada Miasta postanawia stworzyć nowy budynek dworca zlecenie otrzymuje firma Carla. Nowy dworzec powstaje w dwa lata. 26 lutego 1890 roku następuje oficjalne otwarcie. Podróżni mogą podziwiać polichromie autorstwa wiedeńskich artystów w drodze do innych miejsc położonych na szlaku austriackiej Kolei Północnej.
Bielsko uwielbia nowinki techniczne.
Dwa lata później przy reprezentacyjnej alei biegnącej z bielskiego zamku do dworca powstaje Kaiserhof (po polsku Dwór Cesarski), czyli dzisiejszy Hotel President. Zlecenie budowy również otrzymuje Carl. To najelegantszy hotel w mieście, może pomieścić kilkaset osób w 50 pokojach. Goście mogą coś zjeść w hotelowej restauracji, a potem napić się kawy w kawiarni Renaissance. Od 1896 roku mogą nawet obejrzeć film. Bielsko uwielbia nowinki techniczne, dlatego pierwsza sala kinowa powstaje tu już pod koniec XIX wieku.
W 1883 do Carla przychodzi kolejne zlecenie. Tym razem ma zaprojektować i wybudować willę dla bielskiego przedsiębiorcy Theodora Sixta i jego żony Johanne. Theodor marzy o gromadce dzieci, dlatego Carl projektuje dużą willę z ogrodem.
Gdy dwa lata później umiera jego pierwsza żona Theodor szybko żeni się ponownie. Nowa wybranka, Anna, również ma problemy z zajściem w ciąże. 14 lat po wybudowaniu ogromnej willi dla wymarzonej rodziny Theodor umiera bezpotomnie. Willę zapisuje ukochanemu miastu.
Carl buduje jeszcze kilka ważnych dla miasta budynków, m.in. Pocztę Główną i schronisko na Szyndzielni.
Gdy umiera w 1906 roku jego dobrze prosperującą firmę przejmują synowie.
Dwa groby
Rudolf Weisner lubi być witany jak Hitler i nazywany fuhrerem.
Kilkanaście lat później trafia do niej Rudolf Weisner. Pracuje tam do czasu, aż otworzy własny interes. To on w 1931 roku zakłada Partię Młodoniemiecką w Polsce. Wzorce czerpie z NSDAP. Lubi być witany jak Hitler i nazywany fuhrerem.
Gdy wybucha wojna wstępuje do SS, a w zamian za zasługi otrzymuje w dzierżawę majątek w okolicy Oświęcimia**.
Po wojnie wyjeżdża z Bielska. Pod fałszywym nazwiskiem pracuje nadal jako architekt. Gdy umiera mając 84 lata zostaje pochowany na wiejskim cmentarzu na południe od Monachium***.
Carl zostaje pochowany w rodzinnym grobowcu na żydowskim cmentarzu w Bielsku-Białej. Jego grób po raz pierwszy zostaje zniszczony czasie niemieckiej okupacji. W 2009 rodzina odbudowuje pomnik. W 2011 roku ktoś go niszczy, trzy lata później zdarza się to po raz drugi.
* http://gwz.bielsko.pl/karol-korn-malo-znany/