- Kiedy? W listopadzie 2021
- Z kim? Z Paulą, Radkiem, Mati i ekipą Ferment Kolektiv
To był mój pierwszy wyjazd integracyjny, więc nie mogłam go sobie odmówić. Najpierw zwiedziliśmy hutę szkła Julia, a przy okazji wzięliśmy udział w warsztatach zdobienia, a potem poszliśmy na spacer do Samotni. W Karkonosze jeżdżę często, ale schronisko nad Małym Stawem to jedno z moich ulubionych miejsc, więc to był świetny dzień!
Szklane imperium
Być może wszystko zaczęło się na polu bitwy, gdzieś we Francji. Był 1792 rok. Prusy wydały wojnę rewolucyjnej Francji, a pewien żołnierz dokonał tego, o czym marzy każdy żołnierz, ocalił życie króla.
Być może wszystko zaczęło się na polu bitwy, gdzieś we Francji. Był 1792 rok. Prusy wydały wojnę rewolucyjnej Francji, a pewien żołnierz dokonał tego, o czym marzy każdy żołnierz, ocalił życie króla.
W 1837 roku w rodzinie szklarza w Halle an der Saale rodzi się syn. To ósme dziecko Johanna Andreasa Heckerta. Jego teść czterdzieści pięć lat wcześniej uratował ojca panującego właśnie w Prusach Friedricha Wilhelma III, więc Johann zwraca się do króla z pewną prośbą. Chce by ten został ojcem chrzestnym najmłodszego chłopaka, to może odmienić jego życie. Monarcha się zgadza, a syn dostaje imiona po chrzestnym.
Mały Friedrich Wilhelm Heckert ma przed sobą świetlaną przyszłość. Jego przeznaczeniem jest szkło, jego ojciec jest szklarzem, siedmioro rodzeństwa pracuje w tym biznesie. Od szkła w tej rodzinie się nie ucieknie.
Gdy w 1852 roku umiera ojciec, Friedrich, zwany Fritzem, pakuje się i jedzie na nauki do starszego brata do Berlina. Carl Ferdinand wypala na szklanych płytkach fotografie, a chłopak uczy się od niego biznesu.
Kilkanaście lat później Carl kupuje w Piechowicach szlifiernię szkła, ale już rok później sprzedaje ją Fritzowi. Ten ma trzydzieści lat, gdy zakłada rafinerię szkła, a trzydzieści pięć, gdy kupuje budynki browaru w Piechowicach i rozwija w nich produkcję.
Spod rąk jego pracowników wychodzą elementy żyrandoli, szklane guziki i lustra. Patentuje wzory i do mistrzostwa doprowadza obróbkę szkła.
Spod rąk jego pracowników wychodzą elementy żyrandoli, szklane guziki i lustra. Patentuje wzory i do mistrzostwa doprowadza obróbkę szkła. Przydaje się historia rodzinna sprzed kilkudziesięciu lat. Dwory europejskie stają otworem przed chrześniakiem króla Friedricha Wilhelma III.
Biznes się kręci, ale Fritzowi brakuje surowca – musi go kupować od zaprzyjaźnionej huty w Szklarskiej Porębie, a to kosztuje, dlatego marzy mu się własny zakład.
Produkcja w Hucie Szkła Friedricha Wilhelma Heckerta ruszy w 1889 roku, ale Fritza już wtedy nie będzie. Umiera nagle dwa lata wcześniej w Monachium. Podobno z nerwów. Nowe przedsięwzięcie okazało się zbyt kosztowne.
Huta powstaje dzięki uporowi jego drugiej żony – Sophie Emilie. Stanowisko pierwszego zarządcy otrzymuje zięć Fritza, a zarazem jeden z jego projektantów wzorów – Otto Thamm.
Po wojnie, na mocy ustaleń Konferencji jałtańskiej, Dolny Śląsk zostaje przyłączony do Polski. W hucie szkła jeszcze kilka lat będą pracować niemieccy eksperci – to oni nauczą Polaków rzemiosła.
Dobra passa huty trwa kolejne kilkanaście lat. W 1910 roku zaczynają się kłopoty, a fabrykę przejmuje rodzina von Loesch. Trzynaście lat później powstaje spółka akcyjna Jo-He-Ky. To połączenie huty szkła Josephine w Szklarskiej, huty Friedricha w Piechowicach i firmy Neumann Staebe. W czasie II wojny światowej spółka, należąca wtedy do państwowego kartelu, musi przestawić produkcję na potrzeby gospodarki wojennej. Od 1942 roku w Piechowicach powstają więc szklane opakowania do konserw. Po wojnie, na mocy ustaleń Konferencji jałtańskiej, Dolny Śląsk zostaje przyłączony do Polski. W hucie szkła jeszcze kilka lat będą pracować niemieccy eksperci – to oni nauczą Polaków rzemiosła.
Dziś w miejscu dawnej Huty Friedricha Heckerta działa Huta Szkła Julia. To ostatni zakład w Polsce, gdzie ręcznie formuje się, szlifuje i zdobi szklane produkty na rynki całego świata.
W hucie szkła Julia zaskoczyło mnie, że powiedzenie „Nie ma ludzi niezastąpionych” nie zawsze jest prawdziwe.
Proces produkcji można podejrzeć podczas wycieczki z przewodnikiem, którą szczerze polecam. Zaskoczyło mnie, jak misterna, a zarazem ciężka i pracochłonna jest to robota i że powiedzenie „Nie ma ludzi niezastąpionych” nie zawsze jest prawdziwe.
Podobno kilka lat temu jeden z majstrów, który był mistrzem uchwytów do szklanych kufli odszedł na emeryturę. Od tego czasu w Hucie Szkła Julia kufli się nie robi.
Samotnia w tłumie
Najlepiej do samego końca iść niebieskim szlakiem, wtedy miniemy domek myśliwski i wyjdziemy na ścieżkę prowadzącą nad Małym Stawem.
Drugiego dnia wyjazdu wybraliśmy się na spacer do Samotni. Wystartowaliśmy przy Świątyni Wang. To prosty szlak, więc polecam go każdemu, kto wybiera się w Karkonosze. Stromo jest tylko na początku, potem to miła przechadzka po lesie. Najlepiej do samego końca iść niebieskim szlakiem, wtedy miniemy domek myśliwski i wyjdziemy na ścieżkę prowadzącą nad Małym Stawem.
Samotnia to jedno z najładniej położonych schronisk, z okien roztacza się widok na Kocioł Małego Stawu, a przy okazji prowadzi do niego prosty szlak.
Samotnia raczej zawsze jest pełna ludzi. To jedno z najładniej położonych schronisk, z okien roztacza się widok na Kocioł Małego Stawu, a przy okazji prowadzi do niego prosty szlak. Na dodatek można stąd pójść na Śnieżkę, albo na Równi pod Śnieżką skręcić w stronę Czech i napić się piwa w Lucni Bouda lub pójść obejrzeć Kocioł Wielkiego Stawu z góry. Jeśli wybierzecie tę ostatnią opcję pomyślcie o schronisku, które istniało niegdyś na krawędzi tego Kotła. Gdy dokończono jego budowę było ono jednym z najnowocześniejszych i najbardziej luksusowych obiektów w okolicy. Konkurencyjne dla innych schronisk, miało przy okazji stanowić motywację dla ich właścicieli do podnoszenia standardu usług. Widok musiał być stamtąd obłędny! Niestety, w 1947 roku schronisko spłonęło.
Na szczęście mamy Samotnię, a w niej pyszną szarlotkę, którą możemy wcinać po wizycie na górze!
Historię Huty opisałam na podstawie:
- „Nowości dotyczące rafinerii i huty szkła Fritza Heckerta w Piechowicach na Śląsku, w oparciu o badania archiwalne Stefanii Żelasko”, Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych w Warszawie, 2019
- Wikipedia – hasło: „Huta Szkła Kryształowego Julia”
Polecane lektury:
Zdjęcie w tle: Ewa Domaradzka